https://i.imgur.com/SEBizlF.png Dziś pobudka o 8. Żonka wstała o 7 i pojechała na zakupy. Prawie 3h… Eh.. Praca, o 11 trening, praca, rozciąganie, spacer, chill. I do jutra ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i pomarańczami, sernik 2. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i [...]
Szajba, moje tętno nic Ci nie powie bo jestem po reście, więc reagowało bardzo wysoko. Generalnie wyścig z mocy to głownie 4-6 strefa (mam 6 stref mocy), a z tętna to głownie 5 strefa (powyżej 177 ud/min).. %-) https://i.imgur.com/YZQcUUD.png Nie mogłem spać, więc mimo braku budzika pobudka o 7.00. Śniadanko (standardowe) no i trenażer. Luźne 3h, [...]
https://i.imgur.com/kcgBMDy.png Pobudka o 8.30. Pospałem dziś.. %-) Poranne ogarnianie, trening i wyczekiwany grill. Robienia na 2h, jedzenia na… 15min.. %-). Potem trochę popracowałem, spacer i już chill do wieczora.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym, owocami i ALMOND CREAM SMOOTH 2. Grill- chlebek [...]
https://i.imgur.com/6SzeLab.png Pobudka o 8 i jak umarły. Ledwo się zwlekłem. Praca mnie dziś przygniotła i bite 8h siedziałem, niestety wczorajszy wolny dzień na to wpłynął. Po 16 na krótki spacerek i w trakcie konsultacja online, potem już przygotowania do wyścigu zwift. Właśnie jem posiłek potreningowy. Ostro podładowane sodu było w święta, [...]
https://i.imgur.com/YhxQsoL.png Pobudka o 8.00. I do roboty, bo cóż robić. Posiedziałem bite 8h do 16, szczególnie że jeszcze robiłem równoległe rzeczy z Żoną na nasz projekt Na-Osi. Po 16 spacer i przygotowania do czasówki zwift :-D Teraz już potreningowy… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND [...]
https://i.imgur.com/TRqAWg6.png Pobudka o 7. Śniadanie i szykowanie na wyścig. Po wyścigu posiłek, potem krótka drzemka i spacer. Dochodziłem do siebie kilka godzin.. Po spacerze posiłek i kolejna drzemka.. I tak do wieczora. Ciężki treningowy dzień, układ nerwowy dostał ostry łomot.. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]
https://i.imgur.com/mzaqxrU.png Pobudka o 8.30. Pospałem :-) Śniadanie i trening. Po treningu posiłek i drzemka przy netflix. Potem znowu zjadłem i zwlekliśmy się na spacer. Po powrocie chill i tak do wieczora. Jutro idę na RTG do szpitala, zobaczymy... ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND [...]
https://i.imgur.com/3aPWYPn.png Pobudka o 7.20. Szybkie śniadanie i do szpitala na kontrolę. Wyszło, że mimo 6tyg powinienem powoli ćwiczyć rękę, a kiedy nie ćwiczę mam zakładać przez kolejne 4tyg longete gipsową/ortezę, na plus na pewno, że nic się nie przemieściło. Po powrocie do domu pogadałem mocniej z Żoną i podjąłem decyzję, że longetę będę [...]
https://i.imgur.com/1MeoweR.png Pobudka o 8. Wstałem ledwo żywy. Śniadanie i praca.. Zleciało jakoś do 16 z przerwami na jedzenie. Polecieliśmy na krótki spacer i przygotowania do 5tego etapu zwift. Nogi już zmęczone, ale trzeba walczyć :-D Po wyścigu właśnie jem posiłek i do wyra. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z [...]
https://i.imgur.com/Iem2wWm.png Pobudka o 8. Praca, trening, praca, rozciąganie. Potem poleciałem z Żonką podrzucić tort urodzinowy jej siostrze (bez wchodzenia.. na odległość… nawet życzenia… smutne). Potem do teściów po jajka, tak samo na odległość.. Tak się zeszło do wieczora, więc bez spaceru. Niedługo kolacja :-) [...]
https://i.imgur.com/bG3OQL6.png Pobudka o 8. Poleżeliśmy jeszcze trochę z Żonką.. Słabą noc miałem przez ten wyścig. Potem praca, trening, praca, rozciąganie i spacerek. Wieczorem spotkanie online z kolegami i nic ciekawego się nie wydarzy już raczej. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND CREAM [...]
https://i.imgur.com/qjlqpCc.png Pobudka o 10.. %-) Nawet nieźle spałem po wczorajszej zajezdni. Wstaliśmy z Żonką jak nie my. Śniadanko, ja zebrałem się na trening. Potem spacer, jedzonko i czill przy mega kozackim serialu na HBO czyli „Ślepnąc od świateł”. Mega polecam! :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placki jaglano-marchewkowe z sosem [...]
https://i.imgur.com/xDhSVie.png Pobudka o 8.20. Planowo 7.40, ale nie daliśmy rady z Żoną.. %-) Praca, trening, praca.. Ach ta rutyna. Potem spacerek, depilacja i domowy fryzjer. Teraz już czill i niedługo kolacja.. W środę lecę do CMS zobaczymy czy po ostatnich jazdach kość się nie przemieściła.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]
https://i.imgur.com/R2jjANG.png Pobudka o 8.10, dziś trochę łatwiej się wstało. Schemat do 16 standardowy. Potem wpadł spacer, jeszcze trochę popracowałem.. Jakieś takie spokojne te dni się zrobiły, może to i lepiej.. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowe z sosem kakaowym i ALMOND CREAM SMOOTH, sernik 2. Placek [...]
https://i.imgur.com/E8tHyir.png Pobudka po 8.00. Śniadanko, praca i zebraliśmy się do CMS. Całe szczęście z ręką jest ok, nic się nie przemieściło, kość ma pełny zrost, wygląda to ładnie, ruchomość świetna wg lekarza, ale kazał jeszcze się wstrzymać tydzień z jazdą na zewnątrz. Nie ma co prowokować, kość jeszcze jest w „silnym wzroście” jak mówił. [...]
https://i.imgur.com/fr8bcXX.png Pobudka po 8.00. Ledwo się zwlokłem, szczególnie że słabo spałem. Trochę pracy od rana, w ramach naszego projektu robimy „Wyzwanie ITT” czyli czasówkę na pętli. Trochę się zeszło z regulaminem, zdjęciami itd. Potem trening, dłuższy, wiec i po było mniej czasu. Odpuściłem już dziś core, porozciągałem się, [...]
https://i.imgur.com/W8tihhk.png Pobudka po 8. Średnio dziś spałem. Nie mogłem się zwlec, rano trochę poogarniałem dom, potem trening. Po treningu zasłużona nagroda (Pancake’s), potem parę robót domowych (trochę się od Żony zebrało..). Przygotowałem grilla jak Moja robiła trening, wieczór z netflix ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]
https://i.imgur.com/1Pfq31t.png Pobudka przed 9.. Ledwo znów wstałem mimo tego, że w nocy nie chciało mi się spać. Śniadanie i trening. Po treningu posiłek. Potem do teściów, trzeba było odwiedzić, oczywiście wszystko na odległość. Do domu nie wchodziliśmy. Spacerek w trakcie też wpadł. I tak do wieczora, potem powrót do domu, chwila pracy i już [...]
https://i.imgur.com/16JepXw.png Pobudka o 8. Dzień pod znakiem Sajgonu w pracy. Mega dużo roboty, zeszło się bez przerw do 16.00. Po 16 na spacer, potem jeszcze posiedziałem przy robocie i tak zleciało. Nic już dziś produktywnego nie zrobię. Odliczam dni do środy bo wyjadę na zewnątrz. Oby pogoda była :-D https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]
https://i.imgur.com/HP7AxFg.png Pobudka o 8. Od razu do pracy, dziś trening zacząłem wcześniej, bo potem muszę gonić z posiłkami. Po treningu bez chwili wytchnienia, klienci się obudzili na diety i masa roboty. Tak zleciało do 15.30. Potem się porozciągałem i polecieliśmy na spacero-zakupy. Po powrocie jeszcze chwila przy robocie i już czill do [...]